[Historyczne] Wypadek ET22-308

Niszczycielska „Powódź stulecia” z lipca 1997 roku była jedną z największych katastrof naturalnych w historii Polski. W jej wyniku śmierć poniosły 54 osoby, a straty materialne oszacowano na 3,5 miliarda dolarów. Powódź nie oszczędziła także infrastruktury oraz taboru kolejowego. Niedaleko stacji Przyszowice (szlak podg. Mizerów — Gierałtowice) doszło do podmycia ziemi z nasypu. W tym czasie przejeżdżał pociąg towarowy prowadzonego lokomotywą ET22-308 z MT Katowice (lok. Gliwice).

Maszyna spadła z nasypu, przewracając się na bok. Dodatkowo, w momencie wypadku była częściowo zanurzona w wodzie. Proces podnoszenia pojazdu był niezwykle trudny i wymagał m. in. wybudowania toru tymczasowego, na którym ustawiono dwa żurawie kolejowe EDK. Ostatecznie została podniesiona po 3 miesiącach od wypadku. Poniżej, w poście strony „Z krawędzi peronu” można zobaczyć zdjęcia z operacji podnoszenia lokomotywy.

ET22-308 po przeprowadzeniu naprawy awaryjnej wykonanej w ZNLE Gliwice wróciła do służby na PKP. W 2006 roku lokomotywa przeszła ostatnią naprawę rewizyjną (R6). Skreślona w 2017 roku z ilostanu i zezłomowana w tym samym roku w Tarnowskich Górach.

1997-08-28Przyszowice – Przewrócona lokomotywa ET22-308 która spadła z nasypu w wyniku jego podmycia, leży od ponad miesiąca pod szlakiem podg. Mizerów – Gierałtowice. Fot. Kolejman75